Przymorze Wilekie



Upraszczając, Przymorze Wielkie sprowadzić by można jedynie do falowców. To one są głównym czynnikiem kształtującym krajobraz tej dzielnicy. To one pierwsze przydały jej obecnego, miejskiego charakteru. Wyznaczają jej obszar, i one właśnie, choć nie tylko, są powodem tak wielkiego zagęszczenia sąsiadów na metr kwadratowy. Pomimo pojawiania się nowych, czasem wyższych, czasem równie architektonicznie odważnych budowli, nadal pozostają symbolem Przymorza. 


Przymorze Wielkie to jednak nie tylko wspomniane falowce. Nie tylko „beton”. To także rozległe tereny rekreacyjne, enklawy zieleni, w których mieszkańcy odnajdują wytchnienie od codziennych trudów, a na które składają się przede wszystkim: dwa prężnie działające  kluby osiedlowe „Piastuś” i  „Bolek i Lolek”, oraz - administracyjnie należący do Przymorza Wielkiego - Park Prezydenta Ronalda Reagana, gdzie, uwiecznionych w kaszubskim granicie, spotkamy Wielkich Gdańszczan


To także miejsce bogate historycznie. Tutaj bowiem istniały, nadal władające wyobraźnią i uczuciami fanów historii, "dwory gdańskie": Czerwony, Czarny i Biały


Garść faktów*: Chociaż Przymorze Wielkie zajmuje stosunkowo niewielką powierzchnię, nieco ponad 3 km2, stanowi dom dla około 30 tys. mieszkańców, a gęstością zaludnienia (ok. 9000 osób na km2) ustępuje jedynie dzielnicy Zaspa-Młyniec (11000 os./km2) . 

*Dane statystyczne Urzędu Miasta Gdańska, stan na dzień 31 grudnia 2014 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz